Muszę się przyznać , że nigdy nie przepadałam za olejami zarówno do włosów, ciała no i oczywiście twarzy. Bardzo nie lubię uczucia, gdy moje włosy ,buzia lub ciało są tłuste, co niestety towarzyszyło mi przy różnych eksperymentach z olejkami. Miłym zaskoczeniem okazał się być dla mnie suchy olejek The Body Shop o zapachu kokosa. Na początku do zakupu olejku skusił mnie i przekonał jego cudowny ZAPACH !<3 . A teraz oprócz zapachu , przekonuje mnie również działanie kosmetyku.
Jest to absolutnie produkt wszechstronny, możemy stosować go zarówno na mokro jak i na sucho , do twarzy, ciała , włosów, pięt, skórek. W sklepie the body shop , mamy do wyboru aż 11 wersji zapachowych , więc na pewno każdy znajdzie swojego faworyta.
Ja osobiście stosuje olejek do:
- przesuszonych włosów. W szczególności na końcówki ,delikatnie je nabłyszcza ,świetnie nawilża.
- na suchą/przesuszoną skórę ciała , o każdej porze roku. Po posmarowaniu , olejek wchłania się bez pozostawiania tłustego filmu na skórze , co niestety robią oliwki i inne oleje. Świetnie zastępuje balsam. Niezwykle trwały zapach jak i działanie, skóra naprawdę przez cały dzień jest miękka i nawilżona a oprócz tego cudownie pachnąca.
- na przesuszone skórki wokół paznokci , lub po zabiegu manicure klasycznego.
- dodaje parę kropli do kąpieli. Tworzy się domowe spa, idealny zapach , woda nie jest twarda, olejek lepiej pielęgnuję skórę pod wpływem ciepła.
Plusy:
- jego największym plusem jest to , że pomimo tego , iż jest olejkiem naprawdę jest dość ,,suchy,,. Dzięki temu , po jego zastosowaniu nie czujemy się tłuste i przesadnie błyszczące.
- wydajność. Tak jest wydajny , na włosy stosuje zaledwie 2-3 krople. Do kąpieli również, na całe ciało też nie zużywa się dużo produktu.
- etyka w firmie the body shop:organiczne surowce, kosmetyki nie są testowane na zwierzętach,obrona praw człowieka ,wspieranie uczciwego handlu,ochrona planety,naturalne składniki.
- ZAPACH , ZAPACH JESZCZE RAZ ZAPACH który
przechodzi w odzież którą założymy na siebie po aplikacji, nie
trzeba już nawet używać perfum :)
Mega intensywny i trwały, czuć go wszędzie. Czasem nawet mam wrażenie , ze po umyciu rąk dalej go czuje.Dla mnie ważne jest również to , że zapach nie jest sztuczny ani przytłaczający.
Minusy
- cena, za 100ml chcą od nas prawie 40zł.
- nie nadaje się do stosowania na buzie dla cery skłonnej do zapychania.(dla innych cer, jak najbardziej polecam!!)
- trzeba uważać , żeby nie przesadzić bo włosy staną się tłuste. Na szczęście buteleczka jest stworzona idealnie , aby wydobywać niewielką ilość produktu.
Uwielbiam zapach kokosowy!!!!
OdpowiedzUsuńJa również , jeden z najlepszych :)
Usuńmiałam zapach satsuma, uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńwszystkich nie wąchałam , ponieważ od razu uwiódł mnie kokosowy :)
UsuńZnając życie , pewnie wąchając wszystkie , nie wyszła bym ze sklepu tylko z jednym ;)
Pozdrawiam !
równiez obserwuję :) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje i również pozdrawiam :)
Usuńświetna recenzja:) obserwuję:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje , pozdrawiam !:)
Usuńjeśli to nie problem proszę o kliki na dole bloga w banery:*
OdpowiedzUsuńA jaki jest skład tego olejku?:) W ogóle świetny blog, super się czyta i ogląda :) Będę wpadać :D
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuje za takie doobre słowa , jest mi niezmiernie miło !!
UsuńJeśli chodzi o skład, to nie jest to czysty olejek , bo wtedy nie byłby zapewne taki ,,suchy,, jak opisuje :)
Do paru składników można się doczepić, ale nie są one niezdrowe , tylko raczej komedogenne, dlatego , gdy ktoś ma cerę skłonną do zapychania, radziła bym nie traktować tym olejkiem buzi , resztę stref jak najbardziej !:)
Jak będę miała więcej czasu , to dodam analizę składu tego olejku do posta :)
Pozdrawiam :*
Bardzo lubię olejki :)
OdpowiedzUsuńMam ten sam olejek ;)
OdpowiedzUsuńobserwuję, liczę na to samo :>
http://jestemolaa.blogspot.com/