sobota, 23 listopada 2013

Beautifying Oil (Olejek do ciała, twarzy i włosów) the body shop.


Muszę się przyznać , że nigdy nie przepadałam za olejami zarówno do włosów, ciała no i oczywiście twarzy. Bardzo nie lubię uczucia, gdy moje włosy ,buzia lub ciało są tłuste, co niestety towarzyszyło mi przy różnych eksperymentach z olejkami. Miłym zaskoczeniem okazał się być dla mnie suchy olejek The Body Shop o zapachu kokosa. Na początku do zakupu olejku skusił mnie i przekonał jego cudowny  ZAPACH !<3 . A teraz oprócz zapachu , przekonuje mnie również działanie kosmetyku.

Jest to absolutnie produkt wszechstronny, możemy stosować go zarówno na mokro jak i na sucho , do twarzy, ciała , włosów, pięt, skórek. W sklepie the body shop , mamy do wyboru aż 11 wersji zapachowych , więc na pewno każdy znajdzie swojego faworyta.
Ja osobiście stosuje olejek do:
  • przesuszonych włosów. W szczególności na końcówki ,delikatnie je nabłyszcza ,świetnie nawilża.
  • na suchą/przesuszoną skórę ciała , o każdej porze roku. Po posmarowaniu , olejek wchłania się bez pozostawiania tłustego filmu na skórze , co niestety robią oliwki i inne oleje. Świetnie zastępuje balsam. Niezwykle trwały zapach jak i działanie, skóra naprawdę przez cały dzień jest miękka i nawilżona a oprócz tego cudownie pachnąca.
  • na przesuszone skórki wokół paznokci , lub po zabiegu manicure klasycznego.
  • dodaje parę kropli do kąpieli. Tworzy się domowe spa, idealny zapach , woda nie jest twarda, olejek lepiej pielęgnuję skórę pod wpływem ciepła.


 Plusy:
  • jego największym plusem jest to , że pomimo tego , iż jest olejkiem naprawdę jest dość ,,suchy,,. Dzięki temu , po jego zastosowaniu nie czujemy się tłuste i przesadnie błyszczące.
  • wydajność. Tak jest wydajny , na włosy stosuje zaledwie 2-3 krople. Do kąpieli również, na całe ciało też nie zużywa się dużo produktu.
  • etyka w firmie the body shop:organiczne surowce, kosmetyki nie są testowane na zwierzętach,obrona praw człowieka ,wspieranie uczciwego handlu,ochrona planety,naturalne składniki.
  •  ZAPACH , ZAPACH JESZCZE RAZ ZAPACH który przechodzi w odzież którą założymy na siebie po aplikacji, nie trzeba już nawet używać perfum :)
    Mega intensywny i trwały, czuć go wszędzie. Czasem nawet mam wrażenie , ze po umyciu rąk dalej go czuje.Dla mnie ważne jest również to , że zapach nie jest sztuczny ani przytłaczający.

Minusy
  • cena, za 100ml chcą od nas prawie 40zł.
  • nie nadaje się do stosowania na buzie dla cery skłonnej do zapychania.(dla innych cer, jak najbardziej polecam!!)
  • trzeba uważać , żeby nie przesadzić bo włosy staną się tłuste. Na szczęście buteleczka jest stworzona idealnie , aby wydobywać niewielką ilość produktu.




13 komentarzy:

  1. Uwielbiam zapach kokosowy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam zapach satsuma, uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wszystkich nie wąchałam , ponieważ od razu uwiódł mnie kokosowy :)
      Znając życie , pewnie wąchając wszystkie , nie wyszła bym ze sklepu tylko z jednym ;)

      Pozdrawiam !

      Usuń
  3. równiez obserwuję :) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna recenzja:) obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jeśli to nie problem proszę o kliki na dole bloga w banery:*

    OdpowiedzUsuń
  6. A jaki jest skład tego olejku?:) W ogóle świetny blog, super się czyta i ogląda :) Będę wpadać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuje za takie doobre słowa , jest mi niezmiernie miło !!
      Jeśli chodzi o skład, to nie jest to czysty olejek , bo wtedy nie byłby zapewne taki ,,suchy,, jak opisuje :)
      Do paru składników można się doczepić, ale nie są one niezdrowe , tylko raczej komedogenne, dlatego , gdy ktoś ma cerę skłonną do zapychania, radziła bym nie traktować tym olejkiem buzi , resztę stref jak najbardziej !:)
      Jak będę miała więcej czasu , to dodam analizę składu tego olejku do posta :)

      Pozdrawiam :*

      Usuń
  7. Mam ten sam olejek ;)

    obserwuję, liczę na to samo :>
    http://jestemolaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń